Obecnie ponad jedna trzecia małżeństw kończy się rozwodem. Majątek, którego małżonkowie dorobili się przez okres trwania małżeństwa stanowi ich majątek wspólny. W trakcie trwania małżeństwa nie ma możliwości sprzedaży udziału w mieszkaniu przez jednego małżonka o ile mieszanie to wchodzi w skład majątku wspólnego. Sprzedaż udziału w mieszkaniu, które należy do majątku wspólnego możliwa jest dopiero po rozwodzie.
Małżonkowie często mają problemy z podziałem swojego majątku i jeśli nie mogą się porozumieć to podziału majątku dokonuje sąd. Po rozwodzie jednak, każdy z małżonków może sprzedać swój udział w nieruchomości wspólnej. Warunkiem jest posiadanie wyroku rozwodowego i wpis w księdze wieczystej o współwłasności ułamkowej na jego podstawie.
Sprzedaż mieszkania w trakcie rozwodu.
Jeżeli byli małżonkowie chcą podzielić samodzielnie majątek, w skład którego wchodzi nieruchomość, a sprawa o podział majątku jest w toku, mogą razem, wspólnie sprzedać mieszkanie. Nie ma możliwości aby w trakcie rozwodu jeden z małżonków sprzedał swój udział w nieruchomości, bo do momentu uzyskania wyroku o podziale majątku, między małżonkami istnieje ustrój wspólności ustawowej małżeńskiej. W takiej sytuacji, do umowy sprzedaży mieszkania muszą przystąpić oboje małżonkowie.
Rozwód a sprzedaż mieszkania z kredytem.
O ile sprzedaż mieszkania wchodzącego w skład majątku wspólnego małżonków nie stanowi problemu, o ile małżonkowie potrafią dojść między sobą do porozumienia, o tyle, jeśli mieszkanie jest obciążone kredytem hipotecznym, sprzedaż może już być nieco bardziej skomplikowana. Jeżeli małżonkowie zaciągnęli kredyt hipoteczny razem, to w kwestii rozwodu, dla banku to zobowiązanie zaciągnęli solidarnie i solidarnie za to zobowiązanie odpowiadają. A jeśli kredyt hipoteczny obciąża tylko jednego małżonka a drugi małżonek wniósł np. tylko część środków na zakup lub w ogóle nie partycypował w kosztach, to wówczas może dojść między małżonkami do wielu nieporozumień. Nieprzemyślany, wspólny kredyt, w przeróżnych konfiguracjach, zaciągnięty na wspólne mieszkanie, po rozwodzie staje się nierzadko olbrzymim problemem. Jeżeli nie uda się dojść do porozumienia co do podziału kwoty uzyskanej ze sprzedaży, wliczając w to spłatę kredytu, to wówczas ostatecznym rozwiązaniem będzie sądowy podział majątku. Warto jednak porozmawiać o sprzedaży, jeśli nie wspólnie, to z udziałem kupującego, być może wspólnie uda się wypracować satysfakcjonujące wszystkich rozwiązanie.
Sprzedaż mieszkania po rozwodzie a podatek.
Podatek od sprzedaży mieszkania po rozwodzie nie należy się, jeżeli od dnia nabycia nieruchomości upłynęło już 5 lat. Wyrok rozwodowy nie ma wpływu na bieg terminu ustalenia zobowiązania podatkowego. Reguły dotyczące zakupu i sprzedaży mieszkania liczone są według ogólnych reguł dotyczących zobowiązań podatkowych.
Kupujący mieszkanie bez podziału majątku bardzo ryzykuje.
Jeżeli byli małżonkowie uzyskali wyrok rozwodowy i na tej podstawie dokonali wpisu zmiany współwłasności łącznej na współwłasność ułamkową w księdze wieczystej to przyjmuje się, że stan ujawniony w księdze wieczystej jest zgodny z rzeczywistym stanem prawnym. Jednakże gdyby okazało się, że w majątku wspólnym udziały nie były równe i nie wynoszą po 50% to jeden z małżonków może mieć roszczenie do kupującego i w konsekwencji może to doprowadzić do uszczuplenia praw kupującego. Mówiąc prościej, kupujący będzie miał kłopoty, bo nie będzie miał takiej ilości udziału w nieruchomości jaką kupił ani nie będzie miał pieniędzy, pozostanie mu tylko roszczenie o zwrot nienależnej sumy. Dlatego kupujący mieszkanie bez przeprowadzonego sądownie podziału majątku, jedynie w oparciu o wyrok rozwodowy powinien się zastanowić i rozważyć ryzyko jakie niesie za sobą taki zakup.