Mieszkanie nabyte przed zawarciem związku małżeńskiego przez jednego z małżonków stanowi jego majątek osobisty mimo zawarcia małżeństwa, jeśli mieszkania tego nie włączono wskutek zawarcia majątkowej umowy małżeńskiej do majątku wspólnego małżonków.
Mieszkanie stanowiące własność jednego z małżonków może być wykorzystywane do zaspokajania potrzeb rodziny. Zaspokajanie potrzeb rodziny, którą małżonkowie przez swój związek założyli jest ich obowiązkiem wynikającym z art. 27 k.r.o. W trakcie trwania małżeństwa małżonek i dzieci mogą zamieszkiwać w mieszkaniu drugiego małżonka na podstawie tzw. tytułu prawnorodzinnego do lokalu.
Tytuł prawnorodzinny do mieszkania powstaje gdy nieruchomość jest wykorzystywana przez małżeństwo do zaspokajania potrzeb rodziny. Prawo żony do korzystania z mieszkania męża może wynikać z uregulowań zawartych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym.
Po zakończeniu związku małżeńskiego, żona mieszkająca dotychczas z mężem w mieszkaniu stanowiącym jego prywatny majątek (majątek odrębny) wygasa także jej prawo do zamieszkiwania w lokalu. Zakończenie małżeństwa powoduje wygaśnięcie stosunku prawnego na podstawie, którego mieszkanie było zamieszkiwane.
Stosunek prawny prawnorodzinny po rozwodzie wygasa. Mąż ma prawo domagania się opuszczenia mieszkania przez byłą żonę, bowiem zakończenie małżeństwa przez rozwód powoduje zakończenie obowiązków małżeńskich w tym przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli.
Przyjmuje się, że w trakcie trwania rozwodu nie jest możliwe wypowiedzenie stosunku prawnorodzinnego, co powoduje w praktyce, że nie ma możliwości eksmitowania żony czy męża w trakcie trwania małżeństwa, z mieszkania służącego do zaspokajania potrzeb rodziny. Małżonek w trakcie trwania rozwodu zajmuje lokal w dobrej wierze, więc nie można go ani eksmitować ani żądać od niego odszkodowania za bezprawne zamieszkiwanie w lokalu. Dodatkowo przyjmuje się w orzecznictwie, że małżonek, który przebywa w lokalu na podstawie tytułu proawnorodzinnego jest lokatorem w rozumieniu przepisów ustawy o ochronie praw lokatorów[1].
Choć zagadnienie wydaje się społecznie trudne i wydawać by się mogło niesprawiedliwe, to żona i dzieci zamieszkujące mieszkanie męża mogą w nim przebywać jedynie na podstawie umowy. Może to być albo umowa użyczenia albo umowa najmu. Zajmowanie lokalu przez żonę i dzieci po rozwodzie nie wynika już ze stosunku prawnego prawnorodzinnego, który istniał w czasie trwania małżeństwa. Można przyjąć, że zakończenie małżeństwa kończy stosunek prawnorodzinny, który przekształca się w inny stosunek prawny zajmowania lokalu.
Można przyjąć per analogiam, iż:
Zamieszkiwanie byłej żony w mieszkaniu męża po rozwodzie, tak jak innej osoby, która nie posiada tytułu prawnego do lokalu (czyli nie posiada umowy najmu lub użyczenia) jest zamieszkiwaniem bezprawnym.
Bezprawne zamieszkiwanie w lokalu stanowiącym własność innej osoby powinno wiązać się z obowiązkiem pokrywania kosztów utrzymania mieszkania. Jeżeli osoba zajmująca lokal bez podstawy prawnej nie reguluje opłat związanych z eksploatacją lokalu może spodziewać się podjęcia przez właściciela działań prawnych w celu dochodzenia należnych roszczeń związanych z korzystaniem z lokalu.
W tym celu właściciel może wystosować stosowne wezwanie do zapłaty należnych mu kwot z tytułu bezprawnego zamieszkiwania w lokalu i nieponoszenia kosztów jego eksploatacji.
Po rozwodzie mąż może eksmitować byłą żonę z zajmowanego mieszkania.Po zakończeniu związku małżeńskiego przez rozwód kończy się stosunek prawnorodzinny do mieszkania, co powoduje dalsze zamieszkiwane żony w mieszkaniu męża bez podstawy prawnej. Brak podstawy prawnej do zamieszkiwania w lokalu uprawnia właściciela do wystąpienia z powództwem eksmisyjnym.
Dodatkowo, mąż może wystąpić na drogę postępowania sądowego w celu uzyskania odszkodowania za bezprawne zajmowanie lokalu po rozwodzie, gdy strony nie dojdą w tym zakresie do porozumienia.
W trakcie trwania małżeństwa żonie przysługuje prawo do zamieszkiwania w mieszkaniu męża, wobec tego mąż nie może zmusić żony do opuszczenia mieszkania ani do płacenia wynagrodzenia za korzystanie z lokalu.
Małżonek, któremu przysługuje własność mieszkania, w którym zamieszkuje żona w trakcie trwania sprawy rozwodowej ma prawo dokonać sprzedaży mieszkania i przenieść własność na inną osobę.
Warto jednak podczas procesu rozwodowego wziąć pod uwagę mediację, jako próbę rozwiązania trwającej sytuacji. Mediator uczestniczący w mediacji, jako osoba neutralna może pomóc rozwiązać kwestię zajmowania lokalu mieszkalnego należącego tylko do jednego małżonka.
[1] A. Partyk, Prawnorodzinny tytuł do korzystania z mieszkania współmałżonka, LEX/el. 2020.